sobota, 28 czerwca 2014

344. Uwielbiam uszczęśliwiać ludzi. Bezglutenowe batoniki z czarną porzeczką.

Tak Wam dziękuje za wczorajsze komentarze!!! Jesteście niesamowite, aż mi się tak miło na serduchu zrobiło. Niby to tylko zwykłe słowa, online w dodatku, a czuję się tu jak w rodzinie :D
Wiecie jakie są najlepsze imprezy? Te spontaniczne. Działka, doborowe towarzystwo (czy.15 osób), tanie wino (żeby tylko...). Najprzystojniejszy chłopak z klasy, którego boję się poderwać, bo "jednak z klasy" i nie wypada. Rozmowy na najdziwniejsze tematy. Zakończenie roku jednak! I ta satysfakcja, że nie kalkuluję już (wypitych) kalorii, że nie myślę ile bym właśnie kilometrów przebiegła, skąd tłuszczu się pozbyła, tylko korzystam z życia. 
Uwielbiam uszczęśliwiać ludzi. Dla mnie cenniejszy jest uśmiech bliskich niż mój. Czerpię z tego satysfakcję. A że mama (no dobra ja też... ale ciii) kocha kruche ciasto upiekłam taką krajankę/ batoniki. Nie miała pojęcia, że przepis jest zmodyfikowany. Jej mina, gdy dowiedziała się, że są bezglutenowe-bezcenna. Mina cukiernika! A takie batoniki są wręcz idealne, na śniadanie, gdy po imprezie nic innego nie przechodzi... :)


Dwa jaglane batoniki z czarną porzeczką, DUŻA kawa z mlekiem.


Przepis (12 sztuk):
-2 szklanki mąki jaglanej
-1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1/4 szklanki cukru pudru
-150 g masła
-3 duże żółtka
-1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany
-1kg czarnych porzeczek
-4 łyżki cukru
-Kruszonka:
-185 g mąki jaglanej
-50g cukru
-125 g masła
cukier waniliowy (1 opakowanie)
Mąkę przesiewamy z cukrem i proszkiem do pieczenia, dodajemy pokrojone na kawałki masło i dokładnie siekamy. Dodajemy żółtka i śmietanę, zagniatamy szybko ciasto, formujemy w wałek, zawijamy folią i schładzamy w lodówce przez co najmniej 30 minut. Niewielką, kwadratową blaszkę wykładamy ciastem. Podpiekamy w piekarniku ok.15 min. Porzeczki przemywamy, zasypujemy cukrem i miksujemy na gładką masę. Przygotowujemy kruszonkę: mąkę mieszamy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy miękkie masło i rozcieramy palcami. Przestudzone ciasto smarujemy porzeczkami, posypujemy łyżką tartej bułki i na końcu posypujemy kruszonką. Pieczemy około 30 - 40 minut w temperaturze 180ºC. Smacznego! 

15 komentarzy:

  1. Cudownie spędzone zakończenie! Szkoda, że moja klasa nie jest tak zorganizowana, żeby coś urządzić...

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie wyglądają, a smakują pewnie jeszcze lepiej! podoba mi się taka jaglana wersja :)
    uszczęśliwiać ludzi?...przecież to jest piękne! od razu i my tą radość odczuwamy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja jestem absolutną fanką kruchego ciasta, więc taki baton (2, ewentualnie 7) z pewnością swoje zadanie by spełnił ;)
    bardzo się cieszę, że jesteś już ponad to wszystko i że się cieszyć umiesz towarzystwem (a tak to już jest, że towarzystwo na ogół = kalorie). niechlubnie przyznam, że tanie wino smakuje mi bardziej, niż te droższe ,,specjały" .__.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie zakończenie roku - ideał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zakończenie roku! :)
    Batoniki bardzo mi się podobają, zapisuję przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  6. brakowało mi tych zdjęć, oj brakowało!
    Samą kruszonkę bym nawet z tych batoników zjadła ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. takie imprezy są najlepsze! :D kocham taki beztroski czas.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak pozytywnie na sobotę ;D
    Korzystaj więc i z weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Padam do stóp.... Zachwyciły mnie te batoniki. !

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę tylko znaleźć mąkę jaglana i będzie pysznie :>

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę Ci takie zakończenia :)
    A batonika jednego kradnę!

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowne są!
    tez uwielbiam uszczęśliwać innych! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudownosci <3 ! Jetses wspaniała <3 !

    OdpowiedzUsuń
  14. Batoniki niczym ciasto. Powinni takie sprzedawac!

    OdpowiedzUsuń